4 FILARY
Nasz program opiera sie na 4 solidnych filarach zdrowia potwierdzonych w kilku koncepcjach naukowych
Blisko połowa populacji w krajach europejskich ma deficyt ruchu. Pozostała część nawet jak go podejmuje często naraża się na kontuzje i urazy. Zapominamy, że dobowy model życia 23 godziny statyczne i godzina aktywności nie niweluje siedzącego trybu życia. Musimy nauczyć się wplatać aktywność w codzienne obowiązki i podejmować je w formie „ruchowych przekąsek”. Siłownia może być wszędzie, a najbardziej idealna znajduje się w okolicznym parku i lesie. Aktywność poprawia skład ciała (tkanka tłuszczowa, mięśnie), odwraca procesy starzenia się, poprawia profil hormonalny, podnosi poczucie własnej wartości i samopoczucie, obniża poziom lęku, zmniejsza ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2, choroby wieńcowej, udaru, osteoporozy. Regularny ruch poprawia pracę naszego mózgu. My proponujemy regularny trucht oraz ćwiczenia siłowe jak zwykłe pompki, przysiady, wypady ciała w przód, stawanie na palcach, podskoki czy potrząsanie ciałem. Raz w tygodniu warto też pobiec nieco szybciej, włączając trening interwałowy. Nie zapominajmy też o regularnym rozciąganiu ciała.
Nie ma jednego najdoskonalszego sposobu odżywiania się, a szczególnie na całe życie. Dlatego kluczowe w naszym podejściu diet coachingu jest nieustanne i uważne obserwowanie impulsów i reakcji na spożywane pokarmy. Tak naprawdę tylko my wiemy co dla nas jest najlepsze, kłopot w tym, że gubimy kontakt z sygnałami płynącymi z naszego ciała. Rekomendacje, które wydają się bezsporne to: spożywanie jak najmniej przetworzonych pokarmów, sezonowych i wyhodowanych lokalnie, wspólne posiłki przy stole, ograniczenie produktów pochodzenia zwierzęcego, nie przejadanie się, urozmaicenie potraw kierując się kolorami tęczy, odstawienie substancji stymulujących jak cukier, sól, kofeina, tłuszcze trans. Warto w diecie zadbać o zdrowe płyny a szczególnie wodę i stworzyć okno żywieniowe (codzienne mikrogłodówki), minimum przez pół doby, celem prawidłowej absorbcji i regeneracji. Pamiętajmy, że lepiej nie dojeść niż się przejeść. Żyjemy w centrum epidemii otyłości.
Trwa epidemia niedoboru i jakości snu. Wszystko przez całą masę bodźców i prześwietlenie pomieszczeń. Śpimy najczęściej o ponad godzinę krócej niż nasi dziadkowie. A dobrze przespana noc to same korzyści dla organizmu: więcej energii, lepsza koncentracja i efektywniejsze uczenie się, mniejsze ryzyko nadwagi i panowanie nad łaknieniem, skuteczniejsze działanie układu immunologicznego, bardziej wydajna autofagia (regeneracja i oczyszczanie komórek), niższy poziom stresu i mniejsze ryzyko groźnych chorób. By zapewnić sobie głęboki sen powinniśmy zaciemnić sypialnię, odstawić smartfony, odciąć źródła dźwięków, zadbać o odpowiednią temperaturę i jakość materaca. Warto chodzić spać wyraźnie przed północą i wstawać o świcie. Zaraz po wstaniu z łóżka warto poćwiczyć, odbyć spacer, dobrze nastroić na nadchodzący dzień. Przed snem warto odłożyć wszelkie urządzenia, trudne tematy i wyciszyć emocje choćby poprzez ćwiczenie skanowania ciała.
Odpoczynek należy do najczęściej zaniedbywanych sfer. Wygospodarowanie każdego dnia czasu tylko dla siebie oraz wyciszenie w formie ćwiczeń oddechowych ma fundamentalne znaczenie dla naszego zdrowia. Warto zaznaczyć, iż korzyści z regularnego relaksu oddziałują na wiele sfer. Ma on wpływ na: utratę wagi, zwiększoną odporność organizmu, niższy poziom stresu, łatwiejsze zasypianie i regenerujący sen, czy też lepszą koncentrację. Warto raz w tygodniu wyłączyć się od bieżącego życia, aplikacji społecznościowych i zregenerować na jak najgłębszym poziomie, poprzez robienie rzeczy przyjemnych, kreatywnych i przebywanie w naturze. Nieodzownym elementem relaksowania się jest umiejętność medytacji czy też kontemplacji w ulubionej formie, np. choćby poprzez zagłębienie się w ulubiony spokojny utwór muzyczny. Polecamy też wszelkie techniki oddechowe, jak również nasze ćwiczenia metodą Butejki.